Nazywamy się Ania i Paweł i jesteśmy fasoloholikami. Fasolę stawiamy nad groch, soczewicę i ciecierzycę. Ostatnio trafiła w nasze ręce odmiana pinto. Ta dropiata ślicznotka jest najpopularniejszą odmianą fasoli w południowych stanach USA i Meksyku. To właśnie z niej oryginalnie robi się sławne chili con carne.
Pinto smakuje tak jak i wygląda – wybornie. Można pokusić się o stwierdzenie, że to taka łagodniejsza wersja czerwonej fasoli. Dzięki temu jest na tyle uniwersalna, że można ją stosować i w przepisach domagających się białej jak i czerwonej odmiany.
Jest wszak pochodzące z Meksyku danie, które jest stworzone właśnie dla pinto. Danie, w którym czerwona fasola byłaby zbyt intensywna, a biała zbyt łagodna. To frijoles borrachos, czyli pijane fasolki.
Oryginalnie danie przygotowuje się na świeżo wytopionym smalcu wieprzowym i na koniec dodaje powstałe w ten sposób skwarki. My używamy oliwy, a gdyby ktoś chciał coś chrupiącego na wierzchu zamiast skwarek to polecamy prażoną cebulę.
Oregano, czyli lebiodka pospolita to bliski krewny majeranku. Jednym z głównych związków aktywnych jest w nim tymol, o którym szerzej pisaliśmy przy okazji adźwanu. Co ciekawe suszone liście oregano mają intensywniejszy aromat niż świeże. Stosowane są powszechnie jako przyprawa. Szczególnie upodobali je sobie mieszkańcy basenu Morza Śródziemnego i Ameryki Łacińskiej. OIejek z oregano, wbrew obiegowej opinii nie ma przypisywanych mu właściwości zwalczających przeziębiania i grypę. Była to marketingowe kłamstwo jednego z amerykańskich producentów tegoż olejku.
Składniki:
- 200 g suchej fasoli pinto
- 4 łyżki oliwy
- 1 posiekana cebula
- 1-2 posiekane ostre papryczki (powinny być jalapeño, ale u nas to raczej takie jakie uda się zdobyć)
- 4 posiekane ząbki czosnku
- 1 łyżeczka słodkiej papryki (lub chili dla miłośników bardzo ostrych dań)
- 1 łyżeczka oregano
- ½ łyżeczki kuminu
- 1 łyżka brązowego cukru
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżki soku z limonki lub cytryny
- 1 szklanka ciemnego piwa*
- 1 łyżeczka mąki kukurydzianej (lub ziemniaczanej)
- 2 łyżki zimnej wody
- natka pietruszki lub kolendry do podania
* Meksykańskie ciemne piwa to słodkawe lagery i takiego piwa najlepiej użyć. Nie kupujcie nic z wyraźną goryczką bo potrawa może być niejadalna.
Sposób przyrządzania:
- Fasolę wypłukać, namoczyć przez min. 6 h, zmienić wodę i ugotować.
- Na patelni z grubym dnem lub w rondlu rozgrzać 2 łyżki oliwy. Zeszklić na niej cebulę.
- Do cebuli dodać posiekane ostre papryczki i czosnek. Smażyć przez chwilę mieszając, aż stracą swój surowych zapach.
- Następnie dodać wszystkie przyprawy, czyli paprykę, oregano, kumin, cukier, sól i sok z limonki. Dokładnie wszystko wymieszać.
- Powoli wlać na patelnię szklankę piwa, dobrze wszystko wymieszać i doprowadzić do wrzenia.
- Do sosu dodać ugotowaną fasolę i podlać wodą w której się gotowała (ok. ½ szklanki), wymieszać, przykryć i dusić wszystko na małym ogniu przez mniej więcej kwadrans.
- Mąkę rozrobić z dwoma łyżkami zimnej wody, dodać do sosu i dokładnie wymieszać, a następnie zagotować.
- Na koniec dodać 2 łyżki oliwy i dobrze wymieszać.
Podawać posypane natką kolendry lub pietruszki w towarzystwie białego ryżu lub grzanek oraz dużej ilości zieleniny.