Miniaturowe pierożki mantı są urocze niczym licyjskie wybrzeże. Skąpane w jogurcie i oliwie ze słodką papryką to kuchnia turecka w swoim najlepszym wydaniu. My szczególnie upodobaliśmy sobie właśnie ich śródziemnomorską odmianę ze szpinakiem i białym serem.

Mantı to najprawdopodobniej pierwowzór wszystkich pierogów. Najczęściej ich autorstwo przypisuje się tureckim Ujgurom, którzy zamieszkuje terytorium dzisiejszych zachodnich Chin. Razem z inwazją mongolską pierożki te rozprzestrzenić się miały w całej Azji Środkowej, na Bliskim Wschodzie, Kaukazie oraz w Europie Wschodniej. Stąd też wzięły się nasze polskie pierogi.

My z mantı zetknęliśmy się w Turcji. Wszędzie nadziewane są mięsem, tam jednak pod wpływem śródziemnomorskiej tradycji kulinarnej powstały także inne, wegetariańskie wariacje. Jak już wiecie naszym faworytem są właśnie te ze szpinakiem i białym serem typu feta.

Turcy podają je polane jogurtem oraz sosem z roztopionego masła lub oliwy i słodkiej papryki, często posypane sumakiem lub suszoną miętą. Mantı uchodzą tam za danie raczej zimowe, które często pełni rolę zupy, a zupa w Turcji to instytucja. Jada się ją tam o każdej porze dnia, nawet na śniadanie.

Mantı mogą przyjmować różne postaci, jednak najpopularniejsze są takie w kształcie kwadratowych pakiecików lub zawijane podobnie jak nasze uszka. Z tymi pierwszymi jest mniej roboty więc wybór jest prosty. 😉 Cały urok mantı w ich rozmiarze. Im mniejsze tym lepsze, choć oczywiście bardziej pracochłonne. My, do wycinania ciasta używamy krążka o średnicy 6 cm, choć nie ukrywamy, że powinniśmy mniejszego. 😉 Tradycyjnie z ciasta nie wycina się kółek, a kroi się je na kwadraty i z nich formuje pierożki. Mantı powinny być małe i powinno być ich dużo. Podobno nie wypada podać teściowej porcji mniejszej jak 40 sztuk. 😉

Jogurt to wynalazek ludów tureckich zamieszkujących Azję Środkową, którego historia sięga neolitu. Jest efektem pracy bakterii, które rozkładają zawartą w mleku laktozę na cukry proste i kwas mlekowy. W starożytnych tekstach indyjskich mieszanka jogurtu i miodu nazywana jest pokarmem bogów, a w tradycji perskiej prorok Abraham zawdzięczał swoją długowieczność właśnie jogurtowi. W I w. n.e. pisał o nim rzymski historyk Pliniusz Starszy jako o pokarmie barbarzyńców, którzy umieją zagęszczać mleko przy zachowaniu rozsądnej jego kwasowości. Na początku XX w. sposób przemysłowej produkcji jogurtu opracował grecki Żyd Isaac Carasso pochodzący z należących wtedy do Turcji Salonik. Był on twórcą imperium Danone. Jogurt uchodzi za jeden z najwartościowszych produktów mlecznych. Jest doskonałym źródłem wapnia oraz witamin D, B₂, B₆ i B₁₂.

Składniki:

Ciasto

• 2 szklanki mąki
• ½ łyżeczki soli
• 1 jajko
• ¾ szklanki wody

Farsz

• 2 łyżki oleju do smażenia
• 1 posiekana cebula
• 250-300 g mrożonego szpinaku
• 2 posiekane ząbki czosnku
• garść posiekanej natki pietruszki
• 200 g białego sera typu feta
• sól i pieprz do smaku

Dodatki

• 4 łyżki roztopionego masła lub oliwy
• 1 łyżeczka słodkiej papryki
• jogurt do polania

Sposób przyrządzania:

Ciasto

Wszystkie składniki wymieszać, wyrobić gładkie ciasto i odstawić na ok. pół godziny aby się ustabilizowało.

Farsz

1. Cebulę zeszklić na oleju.
2. Dodać szpinak, podlać odrobiną wody, zmniejszyć ogień, przykryć i poczekać aż szpinak się rozmrozi.
3. Dodać posiekany czosnek, wymieszać i odparować resztę płynu.
4. Gdy szpinak z cebulą wystygną dodać rozdrobniony ser, natkę pietruszki oraz sól i pieprz do smaku. Dokładnie wszystko wymieszać.

Mantı

1. Ciasto podzielić na 2 części.
2. Każdą część bardzo cienko rozwałkować i wykroić kółka (przy pomocy szklanki albo foremki) lub pokroić w kwadraty. Ciasto należy rozwałkowywać w miarę lepienia, bo inaczej obeschnie i pierogi nie będą się chciały zlepić. Jeżeli tak się stanie należy krawędzie krążków zwilżyć odrobiną wody rozrobionej z mąką.
3. Na każdy krążek ciasta nakładamy farsz, a następnie lepimy kwadratowe pakieciki.

   

   

   

   

   

   
   
4. Pierożki gotujemy w dużym naczyniu, najlepiej szerszym jak wyższym, wrzucając je do wrzącej osolonej wody z odrobiną oleju.
5. Gdy pierożki wypłyną na wierzch wyjmujemy je z wody łyżką cedzakową i układamy na talerzu. Po chwili, gdy ociekną z wody przekładamy je na suchy talerz.
6. W małym garnuszku lub na patelni podgrzewamy 4 łyżki oliwy lub rozpuszczamy 4 łyżki masła. Dodajemy słodką paprykę, mieszamy i zdejmujemy z ognia.

Podajemy polane jogurtem oraz masłem lub oliwą ze słodką papryką. Wielbicielom ostrych smaków polecamy też płatki chili. 🙂