Wegański sos pieczeniowy. Najlepszy!

Wegański sos pieczeniowy to świetny dodatek do wszelkiego rodzaju pieczonych warzyw, klusek, kotletów z fasoli, czy choćby samej kaszy gryczanej. Nasz sos jest dużo prostszy i przede wszystkim szybszy w przygotowaniu od popularnych receptur na wegański sos pieczeniowy.

Sos doprawiony jest „po polsku”. Dokładnie tak, jak Mama Pawła zwykła doprawiać sosy do pieczonej, czy też duszonej wołowiny. Nie ma w nim typowych aromatycznych przypraw takich jak np. tymianek, czy rozmaryn, które pojawiają się w innych przepisach. Są za to powidła śliwkowe, które niesamowicie pogłębiają smak sosu.

Oczywiście bardzo ważny jest bulion, który będzie bazą naszego sosu. O tym jak zrobić w domu bulion warzywny pisaliśmy we wpisie Bulion warzywny, czyli fundament zup wszelakich albo zupa sama w sobie. Można oczywiście użyć bulionu z kostek. Warto jednak doprawić go zielem angielskim, liściem laurowym i lubczykiem.

Umami to jeden z 5 podstawowych smaków, pozostałe to: słodki, słony, kwaśny i gorzki. Został on odkryty relatywnie niedawno. Jego istnienie sugerowano już ponad 100 lat temu, lecz dopiero pod koniec ubiegłego stulecia został on oficjalnie wyodrębniony. Jego źródłem jest kwas glutaminowy, który jako przyprawa dostępny jest pod postacią glutaminianu sodu. Naturalnie występuje w mięsie, produktach fermentowanych (sos sojowy, sos rybny, sos Worcester, miso), dojrzewających serach, wodorostach, grzybach, orzechach i warzywach takich jak seler czy pomidory. Umami wzmacnia odczuwanie innych smaków i poprawia ogólny odbiór smakowy całej potrawy. Tę jego właściwość wykorzystują producenci żywności gotowej dodając glutaminian sodu do swoich produktów w roli „polepszacza smaku”. Niestety nasz ośrodek smaku stymulowany przez nienaturalnie wysokie dawki smaku umami traci na wrażliwości i przez to potrawy z jego normalną dawką przestają „smakować”. Pamiętajcie o tym gdy kolejny raz sięgniecie po „gorący kubek” czy tam inny „pomysł na”.

Składniki

  • 3 łyżki oliwy
  • 1 duża posiekana cebula
  • 3 łyżki mąki
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki
  • 1 łyżeczka płatków drożdżowych (opcjonalnie)
  • 3 szklanki bulionu
  • 4 łyżki przecieru pomidorowego (lub pomidorów z puszki)
  • ½ łyżki powideł śliwkowych (koniecznie!)
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • sól i pieprz do smaku

Sposób przyrządzania

  1. W rondlu z grubym dnem rozgrzać oliwę. Dodać cebulę i smażyć mieszając co jakiś czas aż cebula się zarumieni (ważne!).
  2. Do cebuli dodać mąkę, paprykę i płatki drożdżowe (opcjonalne) i podsmażyć wszystko kilka sekund ciągle mieszając. Zdjąć z ognia.
  3. Ciągle mieszając powoli wlać do rondla przestudzony bulion.
  4. Postawić na ogniu i ciągle mieszając doprowadzić do wrzenia. Powstanie w ten sposób baza sosu
  5. Dodać przecier pomidorowy, powidła śliwkowe i sos sojowy. Wymieszać i gotować na małym ogniu ok. 15 minut by smaki się połączyły i sos się zredukował. Sos się łatwo przypala więc trzeba pamiętać, by co jakiś czas go zamieszać. Doprawić solą i pieprzem. My lubimy by sos miał strukturę więc go nie miksujemy, ale oczywiście można to zrobić by był gładki.

Wegański sos pieczeniowy podajemy najczęściej do pieczonych warzyw, klusek kładzionych lub kaszy gryczanej.